Bolesna egzekucja
W poniedziałek pismo o terminie rozprawy o odroczenie wykonania karay - po odebraniu pisma silny atak paniki. Nie chciałem wracać do domu
5 styczeń 2022 rok kolejne pisma z sądu w tym skierowanie na badanie - nie wytrzymuje już. Patrzę na córcię i mam myśl, że ją widzę ostatni raz, że nie wrócę. Patrzę na nią bo chcę ją mieć w pamięci przed oczami. Ona podchodzi do mnie i mówi cyt " tatusiu nie płacz, kocham Cię" .
Nie wiem co robić. Chyba nadszedł czas na mnie....Bo juz na prawdę nie wytrzymuję.
Nie ma sprawiedliwości.