Do rodziny, dzieci
Rodzino.
Mamy prawo do wypowiedzi, do krytyki, do rozmów, do życia ale nie mamy prawa do kłamstwa.
Wszystko co słyszycie złego na mój temat to kłamstwo.
Nie jestem takim czlowiekiem jak o mnie mówią a jesli w to wierzycie to jesteście zepsuci do cna.
Nigdy w życiu nie zaznałem rodzicielskiej miłości. Nigdy nie miałem wsparcia. Widziałem tylko zło, przemoc, pijaństwo. Na szczęście taki nie jestem.
Pani Bujak i Iza. To co robicie to wielkie zło. Potraficie tylko wykorzystywać i oszukiwać ale to Bóg was osądzi a nie ja i sąd.
Natalio
Zawsze mieliście to co chcieliście. Nigdy nie była stosowana przeciwko wam przemoc a z waszych ust nigdy nie wyszło samodzielnie słowo przepraszam czy żałuję i pomoc.
Liczyliście i liczycie na pomoc w dalszym ciągu nie dając nic od siebie. Kiedy wam się odówi to nie potraficie nic jak krzywdzić bo nie jest po waszej mysli.
Natalio.
Dostalaś dużo, nie podziękowałaś a wręcz przeciwnie, wyzwałaś i rozwaliłaś rodzinę. Zamiast ja walczyć o prawdę, o to by żyć i być z rodziną, zamiast walczyć o swoje dobro to pomoc otrzymałaś Ty. Teraz ja pomimo niewinności cierpię a Ty wyjdziesz ze wszystkiego bez "szwanku". I Ty masz czelność powiedzieć że jestem złym ojcem? Wstyd!!!
Marysiu.
Kiedyś będziesz dorosła i znajdziesz ten blog i te wpisy.
Pamiętaj, że nie jestem taki za jakiego mnie inni mają i uważają.
To co zrobię jest złe, ale niestety wszystkie ziemskie drogi zostały wyczerpane. Została ta jedna droga, droga Boska.
Marysiu ja już nie mogę tak żyć.
Jesteś dzieckiem i nie można obciązać Cię problemami dorosłych, dlatego pamiętaj, że obowiązkiem rodziców jest dbać o Ciebie rezygnując z czegoś dla siebie tak jak ja zrobiłem to w stosunku do Twojej siostry Natalii która Cię nie nawidzi.
Kocham Cię nad życie i będę przy Tobie zawsze.
Pamiętaj że Cię kocham.
Mateusz
Synu mój. Dam Ci dobrą radę. Jeśli widzisz zło to nie powielaj go. Niestety Ty to robisz tak jak Twoja siostra Natralia.
Chcę, żebyś pamiętał, że jedną rzecz. To co było kiedyś nie znaczy że jest teraz. Każdy się zmienia. Może byłem nie wymażonym ojcem ale nim jestem, byłemn teraz. Więc nie osądzaj nikogo po przeszłości.
Realizuj się i badź mądry i rozważny.
Dodaj komentarz